Feeds:
Wpisy
Komentarze

Posts Tagged ‘Victor Turner’

Po odejściu z Platformy Obywatelskiej Jarosław Gowin buduje właśną inicjatywę polityczną. Identyfikacji prawdziwych celów i wartości,  o które w życiu publicznym zabiega były minister sprawiedliwości może posłużyć retoryka autoprezentacji.

gowinkomiksLektura krótkiej noty biograficznej zamieszczonej na oficjalnej stronie Gowina, jednoznacznie wskazuje, że mamy do czynienia przede wszystkim z humanistą i intelektualistą, a w sferze wartosći – tradycjonalistą i konserwatystą. Gowin wszedł do polityki już jako człowiek dojrzały i ukształtowany. Dlatego też wartości stawią ponad lojalnością grupową i przynależnością partyjną. 

Ponieważ wartości te są wzniosłe i niepodlegające uzgodnieniu (czy utargowaniu) nie mogą być realizowane w konformistycznym świecie polityki, dla którego wartości bywają jedynie narzędziem do osiągania pragmatycznych celów. A Gowin i pragmatyka (również pozytywnie rozumiana) jako skuteczność) to terminy przeciwstawne.

Dlatego były minister sprawiedliwości realizuje się głównie w tzw. sytuacjach  kryzysowych wymagających zdefiniowania sytuacji i opowiedzenia się po jednej ze stron. Bo wtedy realizuje swój główny cel, który zgodnie z etosem i wartościami Gowina, jest celem na poziomie symbolicznym.

Jeśli przeczytamy jak opowiada o swoim wychowaniu w domu zbudowanym przez ojca, o dyskusjach, które toczył nt. „Państwa Platona, o metaforze rycerza, gdy pytany jest o prawdziwego mężczyznę; jeśli dodamy jego zaangażowanie w sprawy bioetyczne,  to jasne staje się, że celem Gowina są wartości symboliczne.

sejmNazywa jest Victor Turner w książce „Od rytuału do teatru”. Lidery poszczegónych grup czy frakcji politycznych walczą o deficytowe cele takie jak: władza, godność, prestiż czy honor. Jarosław Gowin walczy o czystość moralną. I Gowin zdaje się czerpać satysfakcje nie z doprowadzenia danej sprawy do końca, lecz z uzyskania w powszechnym odbiorze odpowiednich atrybutów. Stąd tyle jego rozpoczętych, a niezakończonych inicjatyw (In vitro, deregulacja, sądy rejonowe, etc.), stąd tyle jego publicznych deklracji i wystąpień. 

Rzeczywiście, tak jak mówi, nie walczy o stanowiska, rzeczywiście chciał powrotu do kryształowych ideałów Platformy, bo to są wszystko pojecia z poziomu wartości i abstrakcji – świata Gowina. A polityka to sztuka kamuflażu, sztuka utrzymania władzy, a nie jej efektywnego sprawowania. Gowin chce pozostać nieskazitelny, tymczasem, żeby być w polityce trzeba się ubrudzić. W polityce trzeba umieć lawirować, a Gowin chcę pozostać w pozycji wyprostowanej. Były poseł PO bardziej niż kreatorem wydarzeń woli być strażnikiem moralności.

Dlatego przewiduję, że aktualne poczynania Jarosława Gowina, choc na pewno wartościowe i potrzebne, nie będą miały znaczącego wpływu na zmianę realiów politycznych w kraju nadwiślańskim.

Read Full Post »